Wymagający rywal. "Piwosze" podołają?

3 punkty - oto czego potrzeba leżajskiej drużynie, by z ich płuc dało sie słyszeć westchnienie ulgi. Strefa spadkowa wprawdzie nie jest na tyle blisko, by zagrożenie spadkiem było duże, ale wciąz jest ono realne. Przewagę trzeba powiększać, a najbliższa okazja juz w niedziele.

Naszym rywalem jest drużyna Kolbuszowianki - team, który w tym seoznie jest o wiele wyzej notowany niz ekipa z Leżajska i wlaczy o kompletnie inne cele w tej fazie rozgrywek. Faktem jest jednak również to, ze fani z Kolbuszowej marzenia o awansie moga odłożyc do przyszłego sezonu. 2 czołowe ekipy z IV ligi wypracowały już solidną przewagę, natomiast sama Kolbuszowianka robi ostatnio niewiele, by sprawić, że drużyny z Sanoka czy Przemyśla poczują na swoich plecach oddech rywala. W rundzie wiosennej Kolbuszowa jeszcze nie wygrała, ale też nie zaznała goryczy porażki. Remisowy pojedynek ze Strumykiem, oraz derbowe 1-1 z Dzikowcem nasuwaja pytanie o postawe drużyny trenera Eugeniusza Sito - chwilowa zadyszka czy kiepskie przygotowanie przed runda? Pierwszy mecz tych druzyn w tym sezonie zakonczyl sie porazka "Piwoszy" 1:0. Jednak jak stwierdzil trener Sito "druzyna Pogonii byla druzyna lepsza w tym spotkaniu, na boisku przeważała piłkarsko. Jednak to my mielismy wiecej szczescia, my strzelilismy ta jedna bramke wiecej i to my cieszymy sie ze zwycięstwa". Czy wynik w niedzielnym spotkaniu pozostaje wiec sprawa otwarta? A moze Kolbuszowianka jest "skazana" na zwyciestwo? Jedno jest pewne - obie druzyny nie spuszczą z tonu przez 90 minut, a kibiców czeka emocjonujace widowisko.

Kolbuszowianka Kolbuszowa - Pogoń Leżajsk
Kolbuszowa 05.04.09
godz. 16:00