poniedziałek, 13 października 2008

Malawska "twierdza" zdobyta, Sanocka Stal traci ważne punkty...

W 12 kolejce boiskowych zmagań w IV lidze podkarpackiej znów wiele się działo. Stopniały różnice punktowe w czołówce i teraz w walkę o awans może się włączyć nawet 6 zespołów. Ale po kolei...

Z pewnością najbardziej atrakcyjnie zapowiadało się spotkanie Polonii Przemyśl z niepokonaną dotąd Stalą Sanok. Oba zespoły walczyły o naprawdę wiele bo Sanoczanie mieli nadzieję na odskoczenie od rywali w ligowej tabeli natomiast podopieczni Ryszarda Federkiewicza liczyli na przeskoczenie Kolbuszowianki i włączenie się w walkę o upragniony awans.

Ciekawie było też na boisku Strumyka. Jak dobrze wiemy na stadionie gdzie trenują podopieczni Tomasza Machaja żadna drużyna nie zdobyła jeszcze w tym sezonie trzech punktów. Właśnie dzięki dobrej postawie w meczach na "własnych śmieciach" piłkarze z Malawy uzbierali pokaźną sumę punktów i dobre miejsce w tabeli.

Nadal nie idzie piłkarzom z Niska. Klub nie ma już kibiców. Choć iskierka nadziei wciąż tli się w sercach samych zawodników to ciężko walczyć im z rywalami nawet na swoim stadionie. Każdy chyba widzi że oprócz chęci i umiejętności w futbolu potrzebne jest też szczęście a tego Sokołowi wyraźnie w tym sezonie brakuje.

Komplet wyników 12 kolejki IV ligi podkarpackiej:

Polonia Przemyśl- Stal Sanok 2-0 (1-0)
Rzemieślnik Pilzno- Pogoń Leżajsk 1-3 (1-1)
Czuwaj Przemyśl- Igloopol Dębica 2-0 (1-0)
Żurawianka Żurawica- Kolbuszowianka Kolbuszowa 2-1 (1-1)
Sokół Nisko- Błękitni Ropczyce 1-1 (1-1)
Strumyk Malawa- Siarka Tarnobrzeg 0-4 (0-1)
Lechia Sędziszów- Czarni Jasło 1-2 (1-0)
Zryw Dzikowiec- JKS Jarosław 0-1 (0-0)

Autor: Dychu

Brak komentarzy: