wtorek, 11 listopada 2008

Danielak katem- koniec gry w pucharze...

W dzisiejszym spotkaniu definitywnie kończącym zmagania w tym roku Pogoń po meczu walki nieco pechowo przegrała z wyżej notowanym zespołem Resovii Rzeszów.

Mecz zaczął się od ostrego pressingu podopiecznych Tomasza Szmuca. Już w trzeciej minucie przyniosło to efekt w postaci sytuacji "sam na sam" Arkadiusza Gosy lecz ta została zmarnowana przez leżajskiego napastnika. Podobną okazję zepsuł dziesięć minut później drugi z graczy napadu- Sławomir Dejnaka. W obydwu przypadkach świetne piłki swoim kolegom dogrywał dobrze dysponowany w tym spotkaniu Marcin Szmuc. Po pierwszym kwadransie gra "piwoszy" wyglądała obiecująco i została udokumentowana w pięknym stylu golem Kamila Padiaska. Prawy pomocnik leżajszczan pięknie wykorzystał błąd obrońcy z Rzeszowa i po zwodzie, strzałem w krótki róg pokonał Marcina Pietry. Na stadionie przy Sportowej 1 zapachniało sensacją gdyż skazywana na porażkę przed meczem Pogoń prowadziła 1-0 a do tego grała o wiele mądrzejszy i ciekawszy futbol od swojego rywala. Pod koniec pierwszej części meczu gra zaczęła się wyostrzać a sędzia zaczął sięgać po kartoniki. Gdy cała drużyna Pogoni nieco cofnęła się do defensywy wciąż nie zwalniał Kamil Padiasek. Jego rajdy prawą flanką co rusz nękały defensorów Resovii. Mimo lepszej gry "piwoszy" w pewnym momencie przed Adrianem Rauzą znalazł się niepilnowany Andrzej Danielak. Zmuszony do ofiarnej i ryzykownej interwencji bramkarz faulował napastnika gości i arbiter zmuszony był pokazać na jedenasty metr od bramki. Pewnie rzut karny wykorzystał Kamil Walaszczyk i Resovia do szatni schodziła na pewno o wiele szczęśliwsza niż gospodarze.

Na początku drugiej połówki zarysowała się lekka przewaga "pasiaków". Bliski zdobycia bramki był rezerwowy w tym meczu Marek Kusiak lecz jego strzał głową przeleciał tuz nad poprzeczką. Ciągłe naciski ze strony Resoviaków sprawiały że pełne ręce roboty miła formacja defensywna Pogoni. W zamieszaniu podbramkowym w siedemdziesiątej minucie świetnie zachował się Sebastian Padiasek lecz nie zdołał już zrobić niczego gdy padła druga bramka dla Resovii. Po pięknej wrzutce ze środka pola całkowicie niepilnowany Andrzej Danielak pięknym lobem skierował futbolówkę do siatki. Były napastnik Pogoni Leżajsk strzelił już swojego siódmego gola w sezonie i trzeciego w Pucharze Okręgowym. Po zdobyciu prowadzenia zespół Tomasza Tułacza grał już nieco odważniej i to mogło się zemścić przy akcji Sławomira Dejnaki lecz najlepszy snajper Pogoni tym razem popisał się największą nieskutecznością. Do ostatniej sekundy "piwosze"starali się zagrozić bramce Pietryki lecz w tym meczu lepszą okazała się ekipa Resovii Rzeszów.


Po meczu powiedzieli:

Tomasz Tułacz (trener Resovii)
To byl trudny mecz. Trzeba powiedziec ze Pogoń Lezajsk dzisiaj jesli chodzi o zaangazowanie, to zawodnicy wlozyli w mecz mnostwo ambicji i latwo pola nie oddali. My szczegolnie do przerwy gralismy bardzo niefrasobliwie w obronie i Pogoń to wykorzystala. Dobrze ze wyrownalismy do przerwy bo w drugiej polowie mielibysmy wieksze problemy. Jednak nasza przewaga fizyczno - taktyczna w drugiej czesci spotkania dala nam mozliwosc strzelenia kolejnej bramki, mielismy takze kilka okazji, ktorych nie wykorzystalismy. Chcialbym pochwalic przeciwnika bo dzis wysoko podniosl poprzeczke i o zwyciestwo wcale nie bylo łatwo.

Andrzej Danielak (Resovia, dawniej Pogoń):
To miła i ciekawa sytuacja - powrot na "stare smieci" na mecz pucharowy, po roku czasu. Milo spotkac tych ludzi z którymi spedzilem tutaj 4,5 roku.
A sam mecz nie byl wybitny, ale to spowodowane tym ze juz wlasciwie po sezonie. Duzo walki - malo sytuacji podbramkowych. Cieszymy sie przede wszystkim ze wygralismy i gramy dalej.







Autor: Dychu/Sapik

10 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Dlaczego odeszliście o formuły "więcej" ... wtedy była strona o wiele lepsza bo teraz znów są takie tasiemce ;.

Anonimowy pisze...

Resovia nic szczególnego nie pokazała zwłaszcza jak na lidera III ligi.
2-ga bramka po sporym błędzie, ale w polu Nasi piłkarze wykazali się dużym zaangażowaniem za co im dziękuję.

Tylko Pogoń

Anonimowy pisze...

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081111/AKTUALNOSCI/583476548

Anonimowy pisze...

Arek Gosa w Polonii Przemyśl!!!

Anonimowy pisze...

tak gosa w poloni

Anonimowy pisze...

Czy to jest pewne iż Gosa jest w Polonii? Może jest tylko na testach. :) Wiadomo coś kto ma wzmocnić zespół? ? ? Czy tylko ubytki będą :(

Anonimowy pisze...

Tak, to pewne info, że Gosa wzmocni Przemyską Barcelonę. Pisały o tym już kilka tygodni temu Nowiny. Gosa w Polonii Przemyśl!!!

Anonimowy pisze...

czemu nie umieszczacie zadnych nowych wiadomosci o pogoni??

Anonimowy pisze...

panowie moze byscie jakies podsumowanie napisali i jakis nowe info o pogoni

Anonimowy pisze...

no własnie czemu nie ma tu zadnych nowosci??? zapomnieliscie o tej stronce czy co??