niedziela, 9 listopada 2008

"Ciężki przeciwnik ale będziemy walczyć"- przed meczem z Resovią

W dniu narodowego święta 11 listopada o godzinie 13.00 na stadionie przy ulicy Sportowej w Leżajsku do gry w swoim ostatnim oficjalnym meczu tej jesieni zameldują się jedenastki Pogoni Leżajsk oraz Resovii Rzeszów. Przedmiotem walki obu drużyn jest awans do półfinału Okręgowego Pucharu Polski.

W przedmeczowych rozważaniach pewnym jest iż w każdym aspekcie zdecydowanym faworytem tego spotkania będzie zespół gości. Na początek nie sposób nie wspomnieć że podopieczni Tomasza Tułacza po zakończeniu rundy jesiennej są niezaprzeczalnym liderem w lubelsko- podkarpackiej grupie III ligi. Cztery punkty przewagi nad Stalą Rzeszów to naprawdę nie byle jaka zaliczka która świadczy o doskonałej formie Resoviaków, którą potrafili utrzymać przez cała rundę. Najjaśniejszymi punktami zespołu byli na pewno młody napastnik sprowadzony z Ropczyc- Mariusz Wiktor oraz doświadczony obrońca Marek Kusiak. Pierwszy z nich w lidze ustrzelił aż 8 bramek i ten wynik do tej pory daje mu trzecie miejsce w wyścigu o koronę króla strzelców, drugi był najpewniejszym punktem rzeszowskiej obrony i trener Tułacz mógł na nim zawsze polegać. W pucharach jak to zwykle w tego typu rozgrywkach Resovia przystępowała do meczów w nieco okrojonym z podstawowych zawodników lecz równie mocnym składzie. W pierwszym meczu we właściwym Pucharze Polski Resovia uległa niestety beniaminkowi III ligi opolsko- śląskiej GKS "Pniówek" Pawłowice 1-2 i musiała się zadowolić już tylko zmaganiami w Pucharze Okręgowym. W 1/16 tegoż turnieju "pasiacy" w mocno rezerwowym składzie rozgromili A- klasowy LKS Trzebownisko16-0. W następnie rundzie Rzeszowiakom przyszło się zmierzyć ze sprawcą największej niespodzianki poprzedniej kolejki Chemikiem Pustków i tutaj o wyniku 3-1 dla Resovii zadecydowały dopiero dwie bramki strzelone w dogrywce. Warto wspomnieć również że najskuteczniejszym zawodnikiem Tomasza Tułacza w Pucharach jest były napastnik Stali Nowa Dęba- Paweł Adamczyk. Prawdopodobnie w pierwszym składzie we wtorkowym meczu w barwach Resovii na boisko wybiegnie wieloletni zawodnik leżajskiej Pogoni- Andrzej Danielak, który w tym sezonie zdobył już dla "pasiaków" sześć bramek.

Tak dobrą pierwszą częścią sezonu nie mogą się niestety pochwalić piłkarze Pogoni Leżajsk. Słabiutki początek i bardzo kiepska postawa w wielu meczach sprawiły że bliżej było ligowego dna niż galerii sław w IV lidze. Te problemy "piwosze" mają już dawno za sobą i z pewnością do meczu z Resovią podejdą jak do batalii o swoje życie. Sezon IV- ligowców skończył się tydzień wcześniej i trener Tomasz Szmuc miał wiele czasu na solidne przygotowanie swoich zawodników do pucharowej potyczki. Miejmy nadzieję że cała ekipa solidnie odrobiła "zadanie domowe" i godnie powalczy w meczu z faworyzowanym rywalem. Wszystkich chętnych obejrzenia tego ciekawego widowiska zapraszamy już we wtorek na godzinę 13.00 na stadion przy Sportowej 1.

Pogoń Leżajsk vs Resovia Rzeszów
11.11 2008 rok
Rozgrywki: Puchar Polski 2008/2009, grupa: Podkarpacki ZPN - Rzeszów-Dębica
Miejsce: Leżajsk
Godzina: 13.00

Autor: Dychu


13 komentarzy:

Anonimowy pisze...

wszyscy na mecz POGOŃ

Anonimowy pisze...

1:1 do przerwy..

Anonimowy pisze...

ile było?

Anonimowy pisze...

2:1 w plecy z pejsami

Anonimowy pisze...

sam jesteś pejs palancie!

Anonimowy pisze...

japa bocie

Anonimowy pisze...

lepiej sie nie wypowiadajcie szczeniaki

Anonimowy pisze...

ciekawe jak ten dziadek z resovi sie czuje ??

Anonimowy pisze...

ten kto nazwał mnie palantem niedługo zostanie dotkliwie pobity. znam twoje ip. długo cie znajde ? przeciez wiem gdzie mieszkasz huju

Anonimowy pisze...

palant, palant, palant tralalala paaaalant!!

Anonimowy pisze...

O SWOJEJ MATCE TAK NIEŁADNIE MÓWISZ?

Anonimowy pisze...

fiesta fiesta fiesta Americana sovia sovia

Anonimowy pisze...

SOVIA TO KURWY I LESZCZE I HUJ